27 października odbyło się przedostatnie spotkanie z wykładowcami fantastycznego projektu „Wsparcie Uniwersytetów Trzeciego Wieku”, w którym uczestniczyli nasi studenci od marca 2017 r. Tym razem swoje drzwi otworzyły gościnne progi Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego Wydział Kształcenia Środowiska. I chociaż Szczecin powitał nas deszczem, już na początku czekała niespodzianka. Niektórzy z uczestników znaleźli swoje zdjęcia z czasów studenckich wśród absolwentów tej zacnej uczelni.

            Po sympatycznym przywitaniu, słodkim poczęstunku rozpoczął się wykład dr hab. G. Mikiciuka pt. „Meteoryty – posłańcy życia i śmierci”. Pan doktor w sposób ciekawy scharakteryzował meteoryty, omówił ich podziały, pochodzenie, prezentując liczne okazy kamieni z wielu zakątków  świata. Dzięki uprzejmości NASA mogliśmy podziwiać kolorowe zdjęcia, obrazujące  pyły międzygwiezdne, deszcze, komety, najstarsze (najbardziej pierwotne) skały w Układzie Słonecznym. Czuliśmy się jak goście w centrum romantycznej nauki, jaką jest astronomia. Trochę smuciły nas słowa dotyczące skutków zderzenia skał z Ziemią, zarówno te sprzed miliardów lat, epoki dinozaurów, czy też prognozy odnoszące się do przyszłości naszej planety. Swój ciekawy wykład pan doktor zakończył pytaniem retorycznym: Czy do zagłady Ziemi potrzeba meteorytów? Z taką refleksją udaliśmy się na kolejny ciekawy referat na temat potrzeb nawozowych roślin (warzyw, owoców; krzewów ozdobnych, jagodowych i korzeniowych), który wygłosiła dr hab. E. Możdżer. Wypowiedź ilustrowała planszami, na których obserwowaliśmy, w jaki sposób nadmiar i niedobór składników pokarmowych (azotu, fosforu, potasu) wpływa na rozwój roślin lub też hamuje ich wzrost. Poznaliśmy bioindykatory (wyznaczniki) gleb kwaśnych. Potem zaczęły się zajęcia warsztatowe. Ubrani w zielone fartuchy przeprowadzaliśmy doświadczenia na wyznaczanie krzywej neutralizacji gleb i podłoży. Z pewnością działkowicze wiele skorzystali z tych zajęć.

Panu dr hab. I. Ochmian nie dane było zacząć swojego wykładu, ponieważ zasypaliśmy go gradem pytań dotyczących uprawy i pielęgnacji drzew oraz krzewów owocowych na działkach i w ogródkach przydomowych. Wykładowca, częstując nas owocami z ogrodów uczelnianych, pokazywał, jak dokonywać cięć odmładzających rośliny sadownicze. Omówił sposoby postępowania z roślinami jesienią w celu ich przygotowania do zimowania oraz wiosną w trakcie wegetacji. Poznaliśmy też najnowsze odmiany upraw amatorskich. Gdyby nie upływający czas, pytań byłoby więcej. Pocieszające jest to, że pan doktor przyjął zaproszenie i przyjedzie do nas na spotkanie, aby przekazać wiedzę i umiejętności wszystkim miłośnikom działek ogrodowych.

            Przyszedł czas na przysłowiową wisienkę na torcie. O słodyczach w zdrowym odżywianiu informowała nas dr hab. B. Wójcik-Stopczyńska. Pani profesor ZUT udowodniła nam, że są produkty cukiernicze (jak np. czekolady gorzkie), które umiejętnie dobrane i spożywane z umiarem mogą dostarczać organizmowi nie tylko energii, ale także cennych składników psychoaktywnych. Atrakcyjnym uzupełnieniem wykładu była prezentacja wyrobów z przeprowadzeniem punktowych ocen ich walorów organoleptycznych. Zainteresowało nas także obrazowe przedstawienie obróbki owoców kakaowca, od chwili zbioru do momentu uzyskania proszku. Degustując owsiane ciasteczka, czekoladę, analizując zapisy składników na etykietach słodyczy, przekonaliśmy się, że trzeba dbać o to, co jemy.

            Zgodnie stwierdziliśmy, że był to wyjątkowy dzień. Zajęcia pozostawiły pewien niedosyt. Wniosek nasuwa się sam. Takich spotkań nam brakuje. Z niecierpliwością czekamy na kolejną wizytę w szczecińskiej uczelni. Przykro, że ostatnią.