Nasi słuchacze przyzwyczajeni do aktywności nie boją się żadnych wyzwań, chętnie podejmują okazjonalne akcje, równie chętnie wypełniają bieżące zadania.

Jak zwykle pozytywnie ,zareagowali na prośbę prof. DANUTY UMIASTOWSKIEJ z Instytutu Kultury Fizycznej Uniwersytetu Szczecińskiego dotyczącą przeprowadzenia wśród dojrzałych studentów TESTU SPRAWNOŚCIOWEGO, celem którego będzie stworzenie polskich norm na sprawność osób 50+.

Do tej pory, takie normy określane były z udziałem i na potrzeby społeczeństwa amerykańskiego. Europa nie była zbytnio zainteresowana ich tworzeniem. Zmiany przyniósł rok 2016. Nasi polscy naukowcy podjęli wyzwanie dokonując adaptacji testów amerykańskich do naszych potrzeb i uzgadniając 6 prób sprawnościowych. Każda z nich dotyczyła innej części ciała. Oceniano gibkość, wytrzymałość i siłę mięśni.

Po rozgrzewce, którą jak zwykle prowadziła DOROTA CHOŁOCIŃSKA, do testów przystąpiło 21 osób. Tradycyjnie – przeważały kobiety. Trzeba jednak uczciwie odnotować, że razem z paniami ,,testowało się” 3 panów. Próby nie były ani skomplikowane, ani trudne. Na czas zginano przedramię z 2 kg obciążeniem, wstawanie i siadanie na krześle w czasie 30 sekund było kolejnym sprawdzianem, ,, agrafka” czyli drapanie się wysoko po plecach to test nr 3 ,dosięganie na siedząco czubków palców wyprostowanej nogi to test 4, wstań i idź ( na czas oczywiście) – test nr 5. Ostatni test to marsz. Do pokonania było 50 m. Liczono okrążenia .Trzeba się było zmieścić w czasie 6 min. Najmłodsza uczestniczka miała 58 lat, najstarsza 84. Nie było rażących odstępstw. Wyniki były bardzo zbliżone. Wszyscy bardzo się starali. Wyczuwało się atmosferę konkurencji, ale to było potrzebne – wszak musieliśmy dać z siebie wszystko. Poza tym było dużo radości, śmiechu , dobrej zabawy i żadnego spięcia. Jak się okaże, że jesteśmy lepsi od Amerykanów… TO GÓRĄ NASI!

Maria Prymakowska – Paluch