ZAPROSIŁY NAS ARABESKI – TANCERKI ze SZCZECIŃSKIEGO UNIWERSYTETU  TRZECIEGO WIEKU.  Szczegóły spotkania uzgodniły między sobą trenerki – ze strony ARABESEK – DANUTA OLESZKIEWICZ z ANNĄ MOSPINEK, ze strony BABYLONEK – KRYSTYNA MATUSZAK z HALINKĄ KRASOWSKĄ.

SAMSUNG DIGITAL CAMERA

Do spotkania organizowanego z okazji kolejnej rocznicy powstania ARABESEK, spotkania dopiętego na przysłowiowy ostatni guzik, doszło 28.I 2016 roku. Gościli nas w Domu Kultury SŁOWIANIN. W jego przestronnych pomieszczeniach łatwo się było pomieścić z bagażami, bez których prezentacje taneczne nie doszłyby do skutku.

Wozimy ze sobą, jak przystało na profesjonalne- bądź co bądź – tancerki, bogate stroje i to do każdego tańca inne. Tym, obok wykonania samych układów i towarzyszących melodii, podbijamy naszą publiczność.

W Szczecinie wystąpiły dwie myśliborskie grupy taneczne. BABYLONKI pokazały się w tangu, tańcu żydowskim, walcu, flamenco, dwóch tańcach cygańskich i układzie ze skrzydłami i wachlarzami zatytułowanym ,,Ogród marzeń”. Całość przeplatana była występami młodej solistki, zaprzyjaźnionej z nami ANI KRAJEWSKIEJ – PĘDZIK. Wszystko się udało! Wielka to zasługa Krystyny, która zasugerowała luźne, bardziej zabawowe podejście do pokazów.

Oklaski, słowa uznania, gratulacje świadczyły o tym, że nie dałyśmy tzw. plamy. TANCERKI – ARABESKI na nasz przyjazd przygotowały wiele atrakcji. Suto zastawiony stół, z wypiekami ,,palce lizać” był jedną z nich. Wspólne dyskotekowe tańce, warsztaty taneczne pod kierunkiem profesjonalistki ANI MOSPINEK , konkursy , zwiedzanie pięknych zakątków i historycznych budowli Szczecina, wspólne rozmowy przy obiedzie w zabytkowych wnętrzach czerwonego Ratusza na długo zostaną w naszej pamięci. Wymiana drobnych upominków , przyjazne gesty, ciepłe słowa świadczą o naszej zażyłości. Jest nam z tym dobrze!

Znamy się dość długo . Mamy za sobą występy w Muszli Koncertowej w Świnoujściu, gościliśmy ARABESKI u siebie, podziwialiśmy ich werwę i temperament w wielu tańcach, byliśmy u nich, teraz czas na kolejny krok… Już coś tam nasze TRENERKI wymyślą. Dziękujemy za wspaniałą gościnę, za

okazywaną , niekłamaną serdeczność. Dobrze mieć koleżanki o podobnych upodobaniach. Gdyby nie UNIWERSYTETY TRZECIEGO WIEKU, nie byłoby szans na takie spotkanie!

Prowadząca konferansjerkę Maria Prymakowska – Paluch