To już drugi rok naszej działalności. Nie ubywa nas. Jest to namacalny znak, że z nami jest lepiej. Bez nas – do czego otwarcie przyznaje się spora grupa obecnych słuchaczy – było smutnie i byle jako. Jak długo można siedzieć w 4 ścianach, w dodatku samotnie, przed telewizorem ? Dopiero teraz jest prawdziwe życie – mimo emerytury! Przypomniały się nam dawne lata kiedy to latało się z tornistrem do szkoły. Teraz też latamy, niemal na skrzydłach, na różne zajęcia. Uczymy się, ale bez stresu , dla przyjemności. Oprócz tego pływamy, ćwiczymy, tańczymy, malujemy, maszerujemy z kijkami. Robimy to wszystko w towarzystwie ludzi tryskających zapałem i energią. Życie przez to stało się barwniejsze i zdrowsze. I o to właśnie chodziło! Tegoroczna inauguracja miała nieco inny przebieg niż ta, sprzed roku. Było mniej oficjalnie, bardziej swojsko i radośniej. Przyjechali do nas aktorzy – amatorzy ze Śremu ze sztuką W. Szekspira ,,Sen nocy letniej”. Podobało się. Może i my spróbujemy, za jakiś czas, swoich sił na scenie? Na razie rozdano plany zajęć, zapoznano z terminami i tematyką wykładów i … DO ROBOTY ! mpp